Uwaga

Proszę o pisanie w komentarzach, przy zamówieniach imię autorki, która ma dane zamówienie zrealizować :3
Hesperiata, czy Neko ^^

środa, 1 października 2014

Chęć, dotyk i uczucia ( Ravi z VIXX )



Blond włosy, młody mężczyzna siedział rozłożony na jednej połowie dużej kanapy, obitej czarną skórą. Ubrany był w białą koszulę z wywiniętymi mankietami i czarne, proste spodnie. Na głowie spoczywał mu artystyczny nieład, a w lewej ręce trzymał kieliszek, wypełniony po brzegi czerwonym, wytrawnym winem. Tuż obok niego, dosłownie wisząc na jego ramieniu, siedziała kobieta,  wyglądająca na trzydziestosześcioletnią, zamożną biznesmenkę. Ta patrzyła się na niego rozmarzonym, naiwnym wzrokiem, prosząc w duchu, aby ta chwila nie miała końca.  Mężczyzna miał jedna inne plany. Równie szybo, ja się przywitał, pożegnał się i bez zbędnych słów wyszedł z mieszkania, zostawiając tym samym kobietę samą w wielkim, luksusowym salonie.

niedziela, 31 sierpnia 2014

Niewidoczne dla oczu cz.2 ( SeungHyun z FT.Island )


    Nie wiedziałaś jak długo leżałaś, nie wiedząc co się dzieje dookoła twej osoby.  Leżałaś czekając, aż rany się zagoją. Ciągle oglądana przez tłumy pielęgniarek i lekarzy.  Z jedną z najczęściej odwiedzanych ciebie pielęgniarek zaprzyjaźniłaś się. Stałyście się nierozłączne. Bez nawet minutowej rozmowy, nie mogłaś przeżyć do końca żadnego monotonnego dnia, w białym, sterylnym pokoju szpitalnym. Dzięki niej na nowo zaczęłaś się cieszyć z życia i zapomniałaś o tragicznych zdarzeniach. Z jej pomocą nauczyłaś się jak rozpoznawać ludzi po głosach, krokach.  Mimo, że jej nie widziałaś wiedziałaś, że jest piękna i pełna energii, która wesoło maluje się na jej delikatnej twarzyczce.
Pewnego dnia, gdy rozmawiałyście o mało istotnych rzeczach, odrzuciłaś zawstydzenie i zwróciłaś twarz w stronę dziewczyny.
- Czy mogę… Mogę zobaczyć jak wyglądasz? – spytałaś niepewnym głosem.
- Oczywiście… - usłyszałaś jej wesoły głosik, po czym poczułaś jej rękę zaciskającą się na twej dłoni i podnoszącą ją do swej twarzy.

wtorek, 26 sierpnia 2014

Niewidoczne dla oczu cz.1 ( SeungHyun z FT.Island )



Walnąwszy plecami o lustro, upadłaś bezwładnie na podłogę. Czułaś się tak jakby ktoś zrzucił cię z co najmniej czwartego piętra. Z ran ciekła ci krew, a odłamki stłuczonego szkła, dodatkowo wbijały ci się w brzuch, ręce i twarz. Z przerażeniem przeczesywałaś pomieszczenie, ale było zbyt ciemno, na to, aby cokolwiek zobaczyć. Dookoła siebie słyszałaś kobiece chichoty zadowolenia.
- _________.... Aż żal patrzeć, jak nisko upadłaś - usłyszałaś, po czym poczułaś jak ktoś ręką, mocno złapał twą twarz, po czym brutalnie puścił - Skończcie to....
Ale nic się nie działo. Błąkałaś wzrokiem po pomieszczeniu, szukając nadziei. Cztery wysokie, ciemne postaci stały, po twoich bokach, a na przeciwko ciebie stały kolejne trzy. Te jednak były kobietami i były o wiele niższe.
- Nie macie zamiaru tego zrobić?! - odezwała się jedna z nich z wściekłością.
Pozostałe dwie złapały ją za ręce.

wtorek, 12 sierpnia 2014

Wspomnienia ( Xero z ToppDogg )



Biegłaś, roześmiana przecinałaś wiatr rękoma. Za tobą biegły dwie koleżanki, które chciały odzyskać kolorowe pisemko, pełne plakatów ich idoli. Specjalnie im je zabrałaś. Chciałaś, żeby cię wysłuchały, a one nic. Tylko oglądały te kawałki papierów, jakby to była świętość.
- Stój! Zwolnij!!! – wołały za tobą, ale ty nie zmniejszyłaś między wami dystansu. Biegłaś dalej patrząc się od czasu do czasu w tył, żeby zobaczyć jak daleko są dziewczyny.
Nagle wpadłaś w kogoś i razem nieznajomym wylądowałaś na chodniku.
- Mianhae… - przepraszałaś, ale nikt się nie odezwał. Podniosłaś więc głowę. I wtedy twoim oczom ukazała się przystojna twarz, okalana burzą blond włosów. Ta piękna twarz wykrzywiona była w minie niezadowolenia.

piątek, 8 sierpnia 2014

Kunpimo... Mwoh?! ( BamBam z GOT7 )



Leżałaś nieruchomo, wpatrując się w czyste, niebieskie niebo. Po lewej stronie widziałaś szerokie korony drzew, zapełnione zielonymi liśćmi. Pod plecami czułaś masywną, betonową płytę, która w dużej części składała się na prostą kładkę, zakończoną po obu stronach schodami. Promienie słońca padały ci na twarz, co doprowadzało cię do euforii. Dodatkowym plusem była samotność. Nikogo  promieniu kilku kilometrów. Z błogością wsłuchiwałaś się w szmery liści, gwizdy wiatru i szum potoku płynącego pod mostem. Po prawej stronie, słyszałaś jak woda uderzała o taflę, spływając po niskich, śliskich kamieniach. Wyglądało to jak mały wodospad.

Bohaterowie opowiadań

Ponieważ usuwam wszystkie niepotrzebne już zakładki ( zaczęłam wstawiać etykiety pod scenariuszami :D ), przenoszę opisy fabuły i bohaterów dwóch opowiadań: Evil Love i Angel Love, n stronę główną, do posta. Zrobiłam to ponieważ, ułatwi mi to pracę. <3


czwartek, 7 sierpnia 2014

Wycieczka szkolna ( V z BTS )



Z błogiego snu wyrwała cię twoja najlepsza przyjaciółka, która energicznie zaczęła cię szturchać w bok.
- _________, obudź się jesteśmy na miejscu.
Na miejscu, pomyślałaś otwierając zaspane oczy. Wyjrzawszy przez szybę, zaniemówiłaś. Za szybą autobusu rozpościerał się leśny krajobraz. Grube pnie wysokich drzew stanowiły jego większą część. Gdzieniegdzie zza tych pni wyglądały szerokie polany, obrośnięte pięknymi, różnobarwnymi kwiatami.
- Pięknie... - wyszeptałaś, a twoja przyjaciółka przyznała ci rację westchnięciem.
Nagle na twym ramieniu pojawiła się męska dłoń, która jak się okazało należała do waszego nauczyciela, od biologii. Był to wysoki, młody Koreańczyk, o dużych, brązowych oczach, które świeciły się teraz z podekscytowania. Patrzył się on prosto na ciebie. Ty odwzajemniłaś jego spojrzenie i udając iż poprawiasz włosy, dotknęłaś jego dłoni swoją. Prawda była taka, że od początku roku bardzo ci się on podobał.

wtorek, 15 lipca 2014

Ochroniarz ( Zelo z B.A.P )



Weszłaś do ciemnego pomieszczenia. Po drugiej stronie pokoju, w kącie stała duża, lampa ledowa, która lekko go oświetlała.  Na jego środku było ustawione zgrabne, podłużne biurko. Za nim stał fotel, odwrócony tyłem do drzwi i całej reszty. Od razu wiedziałaś, że ojciec już na ciebie czekał od dłuższej chwili.
- Znowu to samo…. Zawiodłaś mnie znowu…. – usłyszałaś szorstki głos ojca.
- Znowu?! O co chodzi tym razem? – zapytałaś rodziciela cichutko chichocząc.
- O której to się wraca? – spytał mężczyzna, ledwo powstrzymując się od śmiechu.
Zawsze tak było. Dlaczego? Ano, bo nie byliście zwykłą rodziną. Twój ojciec ma o wiele ważniejsze problemy, a male występki nastolatki, to nic w porównaniu do tego czego on cię nauczył i tego co zdaniem twojego ojca można nazwać zawiedzeniem.

niedziela, 13 lipca 2014

Popatrz na mnie! 2/2 ( V z BTS )



Stojąc przed drzwiami do dormu BTS, zawahałaś się. Nie wiedziałaś jak on zareaguje. Pełna strachu, postanowiłaś nie mieszać życia prywatnego z pracą. Zapukałaś. Do środka wpuścił cię raper. Z uśmiechem na ustach przywitałaś Koreańczyka.
- Annyeong…
- Annyeong... Ty pewnie jesteś _______, nasza nowa vice menadżerka.
- Ne, to ja… - odparłaś z uśmiechem, kłaniając się lekko.
- Wchodź…. Zapraszam… - powiedział, wesoło, oddając ci ukłon.
Niepewnym krokiem weszłaś do przedsionka, gdzie zdjęłaś buty i włożyłaś kapcie. Chwilę później weszłaś w głąb dormu, prowadzona przez bruneta.

niedziela, 22 czerwca 2014

Evil Love. Rozdział 2



"Kolacja"


 Wstałaś wcześnie rano. Twą twarz okrywał cień, ponieważ wszystkie okna w pokoju były zasłonięte grubą czerwoną płachtą. Przeciągnęłaś się ze zmęczenia. Nie pamiętałaś nawet, kiedy zasnęłaś. Wstałaś chwiejnie z łóżka i podeszłaś do okna. Odsunąwszy materiał, poczułaś na twarzy gorące promyki słońca. 
 Wtem poczułaś na plecach wietrzyk, a gdy się odwróciłaś, na łóżku leżała piękna, długa, gotycka suknia w bordowym kolorze. Z zachwytem dotknęłaś materiału, który miło muskał twą skórę. 
Z przejęciem poszłaś do łazienki, gdzie ubrałaś kreację. 
 Aż trudno się przyznać, ale bardzo lubiłaś taki styl, gorsety itd. 
Gdy uporałaś się już z zapięciem wyszłaś, aby przejrzeć się w dużym lustrze na przeciwko komody. Wchodząc z powrotem do pokoju zastałaś tam, stojącego u drzwi młodego chłopaka. Ten widząc cię, szybkim krokiem podszedł do ciebie, a raczej zjawił się.
- Za mną. Panicze życzą sobie, twego towarzystwa na kolacji - powiedział beznamiętnie i wyciągnął cię na korytarz.

Sweet focie z ukochaną ( JiMin z BTS )




Razem ze swoim chłopakiem, chodziłaś właśnie po parku. Nie wiedziałaś jak mu powiedzieć o bardzo ważnej rzeczy, która dusiła cię w środku. W sercu. Słodka twarz JiMin'a domagała się od ciebie uśmiechu, więc mimowolnie uniosłam kąciki ust.
- JiMin.... Ja... - zaczęłaś, ale nie mogłaś skończyć. Nie mogłaś go zranić, albo nawet zasmucić. To złamałoby ci serce.
- Tak, kochanie? - spytał, zatrzymując się i ująwszy twą dłoń, popatrzył ci z troską w oczy.

niedziela, 1 czerwca 2014

Taniec zmysłów ( Kai z EXO )



- Mamo, gdzie są moje baleriny? - zawołałaś ze swojego pokoju, na tyle głośno, aby nawet wasi sąsiedzi usłyszeli. Byłaś bardzo spóźniona, a jeszcze nie zalazłaś najważniejszej rzeczy, do tego aby spokojnie pójść na lekcje - Mamo! Mam jeszcze tylko kilkanaście minut!
- A sprawdziłaś, w szafie, między spodniami i bluzkami? - usłyszałaś łagodny głos mamy, w którym nie dało się wyczuć ani krzty złości i gniewu. 
- Są!!! - zawołałaś radośnie, znalazłszy zgubę. 
Po czym pędem wybiegłaś z pokoju i ruszyłaś w kierunku drzwi. 
- Poczekaj.... - powiedziała mama, wybiegając za tobą na korytarz - A co ze śniadaniem... i lunchem? 
- Mamo... Nie jestem głodna - powiedziałaś, jak zwykle, gdy padało to pytanie z ust kobiety, a zdarzało się to codziennie... Po trzy razy.

czwartek, 29 maja 2014

Długowłosa Polka ( LuHan z EXO )


MIANHAE, ale ten scenariusz nie będzie +18. Na prawdę trudne dla mnie jest pisanie, a raczej wymyślenie czegoś takiego... Może za jakiś czas będę miała jakieś pomysły, ale jak na razie wszystkie scenariusze, które miały być +18 będą zwykłe. Jeszcze raz przepraszam wszystkich którzy zamówili takie opowiadania... 

 Byłaś bardzo zmęczona. Nie wiedziałaś co się dzieje. Nie pierwszy raz biegałaś na wuefie, ale dzisiaj ból był tak silny, a nogi już po pierwszym okrążeniu odmówiły ci posłuszeństwa. Mimo wszystko biegłaś dalej. Chciałaś utrzymać się na pierwszym miejscu. Zmusiłaś swoje mięśnie do granicy wytrzymałości. Dwa metry, trzy metry, cztery metry. Jeszcze tylko kilka metrów, mówiłaś sobie w duchu. Nagle świat przed tobą zamazał się, pozostając czarną plamą. Twoje ciało bezwładnie upadło na ziemię. Z oddali słyszałaś piski koleżanek z klasy i wystraszony głos wuefisty.

wtorek, 13 maja 2014

Admin Post

Omo, nie wierzę... To już setny post.... Nie mogę uwierzyć, że już tyle jestem z wami i prowadzę tego bloga. jak wiecie mam też pomysły na duże książki... Ostatnio została poproszona o napisanie opowiadania o "Opowieści z Narnii"... będzie tam oczywiście wątek z Zuzanną i Kaspianem :D Opowiadanie zacznie się od pożegnania, w drugiej części filmu ... Więc za niedługa was zaproszę na tego bloga... Jeżeli jesteście fanami Narnii... :*


Zapraszam już do przeczytania pierwszego rozdziału: 
http://fantasyfanfiction.blogspot.com/

Proszę też o to, żebyście mi pomogli, aby ten blog był równie często czytany jak ten... Bardzo Was kocham i mam nadzieję, że mi pomożecie..... Jeżeli macie blogi to może moglibyście wspomnieć o nim....Jeżeli znacie fanów Narnii .... Dziękuję za wszelką pomoc.... Komawo :****

Kochasz Mnie? ( LuHan z EXO )



Rozejrzałaś się dookoła. Korytarz był czysty, więc wyszłaś z ukrycia i podeszłaś do szafki.  Nagle ktoś złapał cię za ramię i odwrócił w swoją stronę.  Po chwili twoim oczom ukazała się przystojna twarz LuHana. Chłopak ten, mimo ładnej buzi, twoim znaniem nie miał nic więcej do zaoferowania.  Nie rozumiałaś zachowań reszty dziewczyn, które na jego widok mdlały. Co do waszych relacji…. Mogło być lepiej. 

środa, 23 kwietnia 2014

Popatrz na mnie! cz.1\2 ( V z BTS )



Podeszłaś do szerokich drzwi, które były zamknięte. Nacisnęłaś na klamkę i weszłaś do środka, ciągnąć za sobą wózek ze środkami do czyszczenia. Tak. To była właśnie woja paca. Czyszczenie toalet, sal kinowych i innych mniej lub bardziej obleśnych pomieszczeń. Przyjechałaś do Korei, aby spełnić marzenia, stać się idolką nastolatków, a zostałaś sprzątaczką. Nie miałaś wyjścia. Musiałaś jakoś się utrzymać, ponieważ nie miałaś odwagi prosić rodziców o wsparcie po tym jak wyjechałaś z kraju bez ich zgody.

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

[+18] Gangsta ( HimChan z B.A.P )



Z samego rana, powitana przez promyki słońca przebijające się przez oszkloną ścianę pokoju, wstałaś i leniwie się przeciągnąwszy zaczęłaś odzyskiwać świadomość.
- Omo... Gdzie ja jestem? - zaczęłaś przeraźliwie skomleć.
Nagle drzwi otworzyły się i do pokoju wszedł blond włosy chłopak, którego mówiąc szczerze, trochę się bałaś. Mimo jego delikatnej i słodko wyglądającej twarzy wyczuwałaś w nim coś co cię przerażało. Tajemnicę i niewytłumaczalne zło.

piątek, 18 kwietnia 2014

Zapraszam na bloga : http://azjatyckie-sny.blogspot.com/
Czeka tam na Was kolejny post <3 Dziękuję za czytanie 

wtorek, 8 kwietnia 2014

[+18] Gangsta ( HimChan z B.A.P ) cz.1


Część 1

Ciemno. Twoje oczy nieprzyzwyczajone do egipskich ciemności, próbowały dostrzec jakikolwiek kształt. Plecami oparta o zimną, stalową ścianę, wsłuchiwałaś się w szmery i pojękiwania innych zamkniętych kobiet w ciasnym kontenerze. Nie pamiętasz od jak dawna jesteś zamknięta w tych czterech ścianach, od jak dawna nie brałaś wody do ust. Nie umiałaś sobie przypomnieć ciepła promieni słońca, które miło okalałyby twą twarz, wiatru, który wcześniej nie do zniesienia, teraz sprawił by ci ukojenie. Twoja nowa, szara rzeczywistość to ciemność, zamknięte drzwi i duchota, która sprawiało, że brak wody dawał ci się coraz bardziej we znaki. Wiedziałaś tylko jedno. Nie wyjdziecie stąd, żadna z was nie zdoła uciec. Jesteście jak ptaki w klatce, zamknięte, czekające, aż ktoś je wypuści.... Ale nie na długo... Po jednej klatce, pojawi się druga i tak w kółko. Nie dawałaś już sobie nadziei.

niedziela, 30 marca 2014

Promyk słońca ( YoungJae z B.A.P )



- Omo.... YoungJae, znowu wpatrujesz się w Yenny? - usłyszałem roześmiany głos HimChana.
- O co ci chodzi? - zapytałem nerwowo. W sumie,  moje uczucie do Yenny, nie było czymś nowym. Wszyscy członkowie o tym wiedzieli, a ja się nie sprzeciwiałem. Prawda jest taka, że kocham ją od pierwszego wejrzenia, gdy zobaczyłem ją w telewizji, w programie muzycznym. To co że nie odwzajemni moich uczuć. Ważne, ze mogę przy niej być.

sobota, 29 marca 2014

Kolejna nominacja :*

Omo.... I tak o to, zostałam kolejny raz nominowana. Tym razem do Versatile Blogger Award. Komawo za to Hee  . Na prawdę jestem prze szczęśliwa, ze ktoś docenia mój wysiłek i że z każdym dniem wchodzi na mojego bloga coraz więcej osób ... <3 <3
Zasady:

1. Podziękować nominującemu blogerowi.
2. Pokazać nagrodę Versatile Blogger Award.
3. Ujawnić siedem faktów o sobie.
4. Nominować siedem ( lub więcej ) blogów.
5. Poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.

Fakty o mnie:

1. Razem z kolegami założyłam zespół.
2. Mam bzika na punkcie czekolady.
3. Wszyscy dookoła uważają, że jestem słodka, ja jednak wiem, że tak nie jest.
4. Mam niską samoocenę.
5. zostałam zraniona przez "przyjaciółkę".
6. Moje ulubione jedzenie do ryż z warzywami po Chińsku.
7. Nigdy nie jadłam ramenu, a bardzo chcę.

Nominuję:

http://scenariusze--kpop.blogspot.com/
http://k-popowe-scenariusze.blogspot.com/
http://kpop-scenarios-pl.blogspot.com/

Jeszcze raz dziękuję za nominację... <3

To moja wina...2

Rozdział 1

Cześć! Jestem Lea, mam 16 lat i chodzę do jednej z najlepszych muzycznych szkół w Seulu. Moimi rodzicami są Daisy, pół Polka, pół Koreanka i Tao, były członek koreańskiego boysbandu o wdzięcznej nazwie, EXO. Rodzice poznali się pięć lat przed moim urodzeniem. Spotkało ich wiele nieszczęśliwych sytuacji, ale w końcu trafili na happy endzik. Tata oświadczył się mamie dokładnie osiemnaście lat temu, ale ich miłość z każdym dniem rośnie ku niebu. Można by rzec, że jesteśmy szczęśliwą i niczego więcej nie potrzebującą do życia rodzinką. Oprócz mnie jest jeszcze KiMinni, córka cioci mojej mamy, sławnej skrzypaczki, SungJi, pseudonim Loletta, moja najukochańsza przyjaciółka od serca, córka cioci Kitty i wujka Kaia i najmłodsza z nas wszystkich MinHi, córka cioci TaeJoon i wujka LuHana. Razem tworzymy grupę przyjaciółek od serca. Każda z nas ma inną osobowość, ale rozumiemy się bez słów. 
O, nie wspomniałam chyba o tym, iż razem chodzimy do szkoły, ale niestety do innych klas, więc nasza przyjaźń nie powinna mieć miejsca, ale jednak. Nie jesteśmy zwolenniczkami szkolnych reguł, ale co my możemy zrobić? Przecież jesteśmy tylko uczennicami pierwszej klasy. Ale koniec z tymi nudami, czas przejść do historii o przyjaźni, miłości i trudnościach, które wiążą się niestety z marzeniami wszystkich uczniów szkoły, Music World Star.

piątek, 28 marca 2014

Witajcie ;)



Chcę Was poinformować, że wszystkie dzisiejsze posty, są przeniesione z bloga: CentrumFanFiction, który prowadziłam razem z przyjaciółką. Niestety, tydzień temu odeszła jedna z autorek, a ja i Mizzu mamy jeszcze swoje osobiste blogi... Po prostu sobie nie radziłyśmy, więc po konsultacji postanowiłyśmy, iż wszystkie scenariusze z tamtego bloga przeniosę na mój, a tamten usuniemy... Również zamówienia, które nie zostały zrealizowane, zostaną opublikowane na tym blogu....
Pragnę też ze smutkiem poinformować, że wszystkie scenariusze z +18 z "Zamówień" zostaną zrealizowane, ale są to ostatnie, jak na razie, tego typu scenariusze napisane przeze mnie... Ale śmiało zamawiajcie zwykłe <3 <3 <3

To moja wina... 2. Bohaterowie


Lea ( Nimfa ) - odziedziczyła talent po tacie i nieśmiałość po mamie, co jest trochę dziwne zważając na wyjątkowość jej pseudonimu ( w nawiasie ). Razem ze swoją kuzynką i bliskimi przyjaciółkami chodzi do jednej z najlepszych szkół muzycznych w Seulu pod patronatem wytwórni SM Entertainment . Jest spokojna i opanowana. Kocha muzykę, podróże i książki tak jak mama, jest wesoła. Od dziecka uczy się polskiego, ponieważ jest on ojczystym językiem jej dziadka. 
Umiejętności: wokal, rap, gra na pianinie pisanie piosenek i taniec 
Klasa: wokalno-instrumentalna



SungJi ( Loletta )  - jest ona najlepszą przyjaciółką Ley. Jej rodzicami są Kitty i Kai. Jest ona w ogóle niepodobna do cichej matki. Zazwyczaj pyskata i mająca dużo do powiedzenia. Nie daje się zastraszyć. Jest kompletnym przeciwieństwem Ley, ale to dlatego, tak bardzo się kochają
Umiejętności: rap, beatbox, taniec, gra na gitarze i perkusji, tworzy własną muzykę
Klasa: wokalno-taneczna





KiMinni - nie jest do końca przeciwieństwem Ley, ale mimo wszystko różnią się od siebie. Jest najstarsza. Jest ona jej kuzynką, ale zachowują się jak siostry.  Lubi być w centrum uwagi.
Umiejętności: anielski głos, gra na skrzypcach, mówi po japońsku i chińsku
Klasa: wokalno-językowa






MinHi - jest raczej  nieśmiałą i spokojną dziewczyną . Ma swój własny styl i kocha tworzyć nowe ubrania. Wszyscy w szkole śmieją się z niej, ponieważ wiedzą, że ona i tak nic nie powie, bo jest zbyt zamknięta w sobie. Lea z Lolettą chronią ją. W głębi duszy jest wesołą i sympatyczną dziewczyną o szczerym sercu.  Jest maknae.
Umiejętności: mocny wokal, gra na pianinie, projektowanie ubrań  i pisanie wierszy.... ( co wyjdzie na jaw dopiero potem ) 
Klasa: projektancko-wokalna









SangWoo - jest jednym z najpopularniejszych chłopaków w szkole. Nie zadaje się z osobami z pierwszych klas.... Dziewczyny wzdychają na jego widok. Nawet fanki innych chłopaków na boku czują coś do niego. Jest on oschły i narcystyczny.  Wiele dziewczyn mówi mu o swoich uczuciach, ale ten każdą odprawia, co nie znaczy że czasem nie ma ochoty na "zabawę"
Klasa: wokalno-aktorska
Fanki: Jokers
Umiejętności: bardzo mocny wokal, rap, gra na gitarze


MingKi - już podczas nauki w szkole pracuje w jednym z czasopism jako model.  Jest spokojny i opanowany. Na wszystko patrzy z dystansem. Jego matka była prostytutką, jednak zmieniła się ze względu na syna. Nie znał ojca. Wiedział o nim tylko tyle, że swego czasu był sławny i że mimo wszystko go kochał. 
Klasa: wokalno-modelingowa, uczęszczają tam flowers boys
Fani: Flowers
Umiejętności: dość specyficzny głos, z lekką chrypką, gra na perkusji, tańczy



JiKwang - ma swój świat i fanów, którzy go wielbią.  Jest typem playboy'a. Bawi się uczuciami innych i umie nimi manipulować. Olewa wszystko i wszystkich. 
Klasa: wokalno-raperska
Fanki: Masters
Umiejętności: rap, beatbox


YongJae - jest wesoły i bardzo miły. Pomaga wszystkim w okół. Jest znany jako pupilek nauczycieli i szkolny żartowniś. Maknae
Klasa: wokalno-taneczna
Fanki: Angels
Umiejętności: tancerz ( choreograf ), anielski głos, gra na skrzypcach i pianinie oraz uwielbia bawić się modą,  co mu bardzo dobrze wychodzi


SamYoung - na pozór jest zamknięty w sobie, lecz skrywa swoją prawdziwą naturę. W szkole jest poukładanym, wzorem do naśladowania. ( przewodniczący szkoły ) Jednak w noc zamienia się w Casanowę 
Klasa: wokalno-ekonomiczna, uczęszczają tam same mózgi
Fanki: Prices
Umiejętności: delikatny, ale męski głos, poeta, umie przyswoić dużą ilość informacji, w krótkim czasie, zna się na matematyce, kalkulacjach i robocie papierkowej



W tym opowiadaniu znajdziecie również bohaterów poprzedniej części "To moja wina..."

Szkoła Music World Star 
Do tej szkoły uczęszczają utalentowani modele, aktorzy, plastycy i muzycy. Dostają się do niej poprzez castingi organizowane przez wytwórnię SM.  1/20 uczniów ma szansę na wybicie się i trafienie do wytwórni jako trainee.  Szkoła rządzi się własnymi prawami. Istnieje w niej wiele fanklubów, które wielbią poszczególnych, tak zwanych " złotych uczniów ", czyli najprzystojniejszych i najlepszych w swojej dziedzinie.  Członkowie poszczególnych klas nie wchodzą sobie w drogę i żyją we własnym świecie, oprócz " złotych gwiazd " Tak naprawdę do końca nie wiadomo w jakich żyją stosunkach.

Podejście Ley i jej przyjaciółek
 Na początku nie sprzeciwiały się tym regułom, jednak z czasem zaczęły coraz bardziej je denerwować. Jako jedyne w szkole zaczęły ze sobą przebywać na przerwach i ogólnie rozmawiać. Nie lubią tej hierarchii i mimo iż są w pierwszej klasie nie boją się pokazywać popularnym chłopakom, że za nimi nie przepadają. Lubią się z nimi kłócić.

Jesteście gotowi, na kolejne części tegoż o to opowiadania? Jeżeli tak to piszcie, może macie jakieś fajne pomysły na sytuacje... XD <3

To moja wina... cz.8 ( EXO )



W poprzedniej części

Po filmie złapał za rękę Kai’a i zaciągnął go do kuchni.
- O co chodzi? – spytał zaciekawiony brunet.
- Pomożesz mi? – spytał Tao.
- Ne… – odparł przyjaciel. Gdy zobaczył jak Tao wyciąga z kieszeni pudełeczko, od razu wiedział co planuje jego kolega. – Omo… Wreszcie postanowiłeś zrobić następny krok…
- Ne… i właśnie w tej kwestii musisz mi pomóc.
- Do usług. – zaćwierkał chłopak.
Część 8

Wszyscy, razem szli ulicami Tokio. Cieszyli się z tego wyjazdu i przygotowywali się do niego od dawna. Tylko Tao ze zniecierpliwieniem czekał na ostatni dzień wycieczki, który nastąpił dość szybko.

To moja wina... cz.7 ( EXO )

EXO-exo-EC-97-91-EC-86-8C-32622871-1280-904

Autorka: Hesperiata

W poprzedniej części
- Na pewno nic ci nie jest? – spytała przyjaciółka Daisy.
- Tak… – powiedziała łamiącym się głosem. – Moje dziecko…
Poczuła piekące łzy w oczach i zakryła twarz dłońmi. Kitty podeszła do niej i ją przytuliła.
- To trudne dla nas wszystkich… a twój ból jest moim bólem. – ucałowała ją w policzek i przytuliła znowu.

Część 7
Daisy spała. Nawiedzały ją okropne sny. W jednym wszyscy jej bliscy zmarli. Obudziła się z łzami w oczach, w środku nocy, a śpiący obok niej Tao, przytulił ją do siebie. Oboje byli zrozpaczeni, ale Tao jakoś sobie radził, a Daisy bardzo to przeżywała.

To moja wina... cz.6 ( EXO )

%ED%81%AC%EA%B8%B0%EB%B3%80%ED%99%98_4v4


W poprzedniej części
Kitty nie wiedziała co ma zrobić. Z jednej strony Kai zachował się uczciwie i próbuje naprawić swój błąd, ale z drugiej strony zdradził ją i możliwe, że ma dziecko z inną, a nie usprawiedliwia go to, że był pijany. Była oszołomiona, ale spytała się.
- Jak ma na imię?
- Kto? – spytał zdziwiony, przez łzy.
- Ta dziewczyna. – próbowała być spokojna.
- Yonna – powiedział.
- Pozdrów ją ode mnie. – odparła i wycofała się na korytarz.
- Kitty, czy my…? No… Czy… To coś między nami zmieni…? – spytał chłopak.
- Już zmieniło – załkała i pobiegła do swojego pokoju.

To moja wina... cz.5 ( EXO )


TAOAIA
W poprzedniej części
Blondynka popatrzyła się na dziewczynę stojącą za Tao.
- A ty kim jesteś? – spytała.
- To moja dziewczyna. – odparł chłopak. Złapał Daisy za rękę i nie przestawał jej trzymać.
- Oj… Nie wiedziałam. – odparła z udawanym smutkiem TaeJoon. – No cóż…. No to wygląda na to, że musicie ze sobą zerwać.
Popatrzyła się wyzywająco na Daisy, po czym podeszła do Tao i go pocałowała.
- Jesteś mój.
Po tych słowach wyszła z domu.
Część 5
Od tego incydentu minęły dwa tygodnie. Daisy nie zauważyła, że zbliżają się ferie świąteczne, ponieważ bała się, że to jeszcze nie koniec.

To moja wina... cz.4 ( EXO )

W poprzedniej części 
- To moje dawne imię. – odparła babcia. – Spotkałam SoYoung Yoon po twojej ucieczce. Opowiedziała mi o wszystkim. Twój przyjaciel niedawno poprosił mnie o rozmowę. To wspaniały chłopak. Zgodziłam się, aby cię zabrał ze sobą do Seulu. 
- Ale babciu, co z tobą? – spytała Daisy ze łzami w oczach.
- Poradzę sobie. Mam SoYoung Yoon. – uśmiechnęła się i przytuliła Daisy.
- Komawo.
Dziewczyna odwróciła się do Tao i popatrzyła się na niego.
- Ty…. Ty mnie…
- Saranghae, Daisy. – powiedział za nią, po czym objął ją w pasie i pocałował.
- Ja ciebie też. – odparła.
tao___exo_m_by_zimea-d5iggne
Część 4
" Czy to koniec przeszkód? "

To moja wina... ( EXO ) Dalsza Część

Jak wcześniej pisałam trzecia część miała być ostatnia, ale z chęcią pociągnę dalej to opowiadanie. Co was czeka w następnych częściach? Na pewno zdrady i powroty, nowe miłości, przeszkody i intrygi. Nie mogę wam też teraz powiedzieć, czy będzie szczęśliwe zakończenie. Do tego musicie sami dojść.
Życzę wam wytrwałości w czytaniu i czekaniu na kolejne części :*****
Nowi bohaterowie: 

To moja wina... cz.3 ( EXO )

W poprzedniej części
Szybko wbiegła między drzewa. Tao stał w samym środku.
- Tao? Chciałeś się ze mną spotkać?
Chłopak nic nie odpowiedział. Odwrócił się do Daisy i podszedł do niej. Złapał ją w talii, przyciągnął do siebie i mocno pocałował. Gdy od niej się odsunął jego oczy lśniły.
- Zostaniesz moją dziewczyną, Daisy?
TAO
CZĘŚĆ 3

- Ja... Ja...
Nagle zadzwonił jej telefon. Gdy odebrała oniemiała. To ze szpitala. Lekarz mówił, że jej babcia jest poważnie chora. Daisy przerażona postanowiła, że wróci i się nią zaopiekuje.
- Tao, ja bardzo cię kocham, ale muszę wrócić do domu, do Suwonu. - popatrzyła się na niego z łzami w oczach. - Nie... Nie możemy być razem.

To moja wina... cz.2 ( EXO )

Tao crying
Autorka: Hesperiata

CZĘŚĆ 2
DRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Budzik zadzwonił tak głośno, że Daisy aż spadła z łóżka. Zaspana wstała i zaczęła się ubierać. Była sobota, więc nie musiała się śpieszyć do szkoły. Niestety miała jeszcze pracę, która zaczynała się o dziesiątej. Gdy była już gotowa i ogarnięta wybiegła z domu.

To moja wina...cz.1 ( EXO )

Autorka: Hesperiata


Bohaterowie:
Daisy - pracowita, ambitna dziewczyna. Mimo, że jest silna w duchu, nie umie tego okazać. Niewinna i nieufna. Jej ojciec był polakiem, a matka koreanką. Był to związek niezaakceptowany przez babkę.
kara-kara-korean-girls-group-10567784-467-700[1]

" Brothers Love. Rozdział 3 "



W poprzednim rozdziale

- Mam na imię JunHyung – wyszeptał ci do ucha – Zapamiętaj to imię. Bo. Będziesz. Moja.
Po tych słowach podniósł twoją głowę do góry i musnął twoje usta, zamykając je w słodkim pocałunku. Otworzyłaś szeroko oczy. Gdy chłopak odsunął się od ciebie podniosłaś na niego wzrok i wtedy go rozpoznałaś. Z przerażeniem uświadomiłaś sobie, że chłopak przed którym tak długo się ukrywałaś, właśnie stoi koło ciebie, trzymając cię w ramionach. A na jego twarzy pojawił się przelotny uśmiech na widok którego zadrżałaś.
 Rozdział 3
Chciałaś się wyrwać z jego objęć, ale nie miałaś siły. Chłopak widząc twoje starania, zlitował się nad tobą i cię puścił. Ty zachwiałaś się lekko.

" Brothers Love. Rozdział 2 "


yung-jun-hyung

W poprzednim rozdziale 

Twoim oczom ukazała się męska sylwetka, która zbliżyła się do ciebie. To był twój tata. Nachylił się nad tobą i cię pocałował prosto w usta. Przerażona otworzyłaś szeroko oczy. Bałaś się ruszyć, ale bałaś się też tego co może się stać, gdy to zrobisz. Niespodziewanie ojciec położył się na tobie i zaczął cię dotykać. Potem cię zgwałcił. To było okropne.

" Brothers Love. Rozdział 1"

b2st-beast-cute-dongwoon-donwoon-Favim.com-332251
Życzę miłego czytania :**

Autor: Hesperiata


Nigdy nie spodziewałabyś się tego, że wróżba, którą przepowiedziała ci przypadkowo spotkana, tajemnicza kobieta, spełni się.  Do Tego, w tak krótkim czasie. Jej słowa wyryły ci się w pamięci: "Już wkrótce odnajdziesz miłość swojego życia". Powinnaś być szczęśliwa, ale byłaś zła, ponieważ wróżbitka nie sprecyzowała ilości tych miłości, a mianowicie było ich sześciu. Sześciu przystojnych chłopaków, o odmiennych charakterach. Twoich sześciu przyrodnich braci. 

Bohaterowie: "Brothers Love" ( B2ST )

Myślałam sporo nad tym scenariuszem. Zrezygnowałam z biwaku i wymyśliłam coś innego.  Scenariusz będzie miał kilka rozdziałów i będzie typowym haremem. Jeżeli ktoś oglądał Brothers Conflict to wie o czym będzie to opowiadanie. Mam nadzieję, że się spodoba.
b2st-beast-cute-dongwoon-donwoon-Favim.com-332251

Zakupy ( DongHae z SuJu )



Autorka: Nana

- ______ !  Och przymierz tą sukienkę ! Będziesz w niej wyglądać świetnie. - Krzyczała twoja koleżanka na cały sklep.
- Wydaje mi się, że ona jest ...  jest trochę za krótka.
- No co ty będzie leżeć idealnie ! - Upierała się przy swoim Saki urocza Japonka, która tak jak ty mieszkała teraz w Korei. Tylko, że ty mieszkałaś tu ze względu na marzenia i pracę, a ona przez wzgląd na chłopaka.  

[+18] Wspólna kąpiel ( Kai z EXO )


Autorka: Nana

W dormie Exo mieszkałaś już od dwóch lat. Nie byłaś zwykłą współlokatorką, byłaś kimś zupełnie więcej.  Mianowicie byłaś kimś w postaci niani, kucharki, pokojówki, stylistki, kosmetyczki, fryzjerki, i przyjaciółki przede wszystkim. Pomagałaś chłopcom we wszystkim, radzili się ciebie o każdą rzecz, byli w stosunku do ciebie całkowicie otwarci, czasami aż za bardzo. Kochałaś ich jak braci których nigdy nie miałaś, byli dla ciebie jak rodzina, a do tego przyjaciele.

[+18] Kłamałem ( Lee Hong Ki z FT.Island )


Autorka: Nana

-Boże to znowu on .  - Mruknęłaś niezadowolona do koleżanki.
- Hongki ? Czemu aż tak go nie lubisz ? - Spytała zaciekawiona.
- To nie tak, że go nie lubię, tylko to on zaczął... 
      * Ah ! Nie wytrzymam, dość ! - Wrzasnęłaś zła.
Ostatnio w ogóle nie miałaś nastroju. Cały czas
krzyczałaś, wszystko cię irytowało.
- Czemu się tak drzesz ? Kobieto ucisz się !-
Spojrzałaś w bok i ujrzałaś HongKiego.
- A tobie o co chodzi? - Warknęłaś zła.
- Za głośna jesteś, nie lubię głośnych kobiet.
- Ja nie jestem głośna !
-Właśnie widzę. *