Uwaga

Proszę o pisanie w komentarzach, przy zamówieniach imię autorki, która ma dane zamówienie zrealizować :3
Hesperiata, czy Neko ^^

piątek, 28 marca 2014

[+18] Dyskotekowa przygoda ( LuHan z EXO )

Ostrzegam! Dla ludzi z mocną psychiką !!!

Autorka: Mizzu Ayo

Wstałem rano, a pierwsza myśl jaka wpadła mi do głowy to, że wreszcie sobota i nie trzeba iść do pracy. Jest to jedyny dzień w którym można się rozerwać i trochę wypić, a w niedzielę leczyć kaca. Umyłem się, ubrałem, zjadłem śniadanie, by następnie wyszczotkować zęby. Zastanawiałem się co mógłbym teraz zrobić. Rozejrzałem się wokół i jak zawsze był w nim totalny burdel.
A niech stracę, wziąłem się za sprzątanie. I tak właśnie zleciał mi czas do pory obiadowej. Odpocząłem i wziąłem szybki prysznic. Poszedłem do kumpla, ale ten znów gdzieś się włóczył i pocałowałem tylko klamkę. Wróciłem więc do domu i usiadłem na spokojnie przy komputerze, by trochę pograć. Zbliżał się wieczór, więc jak w każdą sobotę, szykowałem się na dyskotekę. Ubrałem fajne ciuchy, wypryskałem się perfumami, wziąłem tylko stówę, aby czasem nie stracić więcej kasy i ruszyłem raźnym krokiem w kierunku clubu. Zapłaciłem za wejściówkę i przeszedłem obok ochroniarza, który jak zwykle zgrywał pakera. W środku był tłum ludzi, połowa już naćpana jakimiś prochami i przeróżnymi tabletkami. Usiadłem przy barze, gdzie po chwili przysiadła się do mnie jakaś młoda laska, wytapirowana i wycackana. Poleciała do mnie z tekstem czy postawię jej piwo, no i postawiłem, zastanawiając się czy ona też mi coś postawi. Rozmawiałem z Nią na temat jakichś totalnych pierdół. Po którymś z browarów było po niej widać, że się już chwieje. Łba do picia to ona nie miała. W końcu walnęła mi tekstem czy mam ochotę na seks. Odpowiedziałem, że pewnie, bo przecież po coś tu przyszedłem. Wyszliśmy z budynku, przeciskając się przez tłumy skaczące jak małpy, którym się wydawało że tańczą do rytmu muzyki. Niedaleko był niewielki lasek i tam się udaliśmy. W lasku było widać, że nie tylko my tam poszliśmy uprawiać seks. Przycisnąłem młodą do drzewa i zacząłem ją całować. Lizałem jej uszy, szyję i dekolt. Dłonie wsunąłem jej pod bluzkę, ale było trochę niewygodnie, więc rozpiąłem jej guziki. Rozpiąłem biustonosz i już widziałem dwa niewielkie cycki. Zająłem się nimi. Masowałem, ugniatałem i lizałem. Młoda odpięła mi pasek i rozporek. Zsunęła spodnie i slipy, zaczęła ręką masturbować mego penisa, a gdy ten stanął jak kołek, przykucnęła i zaczęła lizać moje jaja, a potem ssać kutasa. Muszę przyznać, że robiła to świetnie i miała w tym wprawę. Gdy wstała, powiedziałem aby się pochyliła i zaparła o drzewo, co zrobiła z chęcią. Podwinąłem jej spódniczkę i chciałem ściągnąć z niej majtki, ale ich nie miała na sobie. Za to zobaczyłem fajną ogoloną cipkę. Naśliniłem dwa palce i pieściłem jej cipeczkę, do chwili, gdy zaczęły z niej płynąć soki. Wyciągnąłem gumkę i nałożyłem ją na stojącego penisa. Wsadziłem go do jej cipki i zacząłem ją posuwać, trzymając kurczowo pośladki młodej. Było świetnie i czułem się wspaniale. Co chwilę było słychać jęki gdzieś obok, młoda też zaczęła wydawać podobne okrzyki. Poruszając się w niej było wyraźnie słychać chlupanie, jakie wydawały jej soki. No i doszedłem. Do prezerwatywy wypłynęło sporo spermy, w końcu już okrągły tydzień, żadnej laski nie przeleciałem. Zdjąłem gumę i rzuciłem ją w krzaki. Naciągnąłem slipy i spodnie, młoda też się ubrała. Na jej twarzy było widać zadowolenie, ja zresztą też czułem się zrelaksowany. Nie wracałem już na dyskotekę, poszedłem z młodą na spacerek. Ona kurczowo trzymała mnie pod rękę. Tuż przed jej blokiem rozstaliśmy się, ja też wróciłem na chatę. Później czułem jak podczas seksu, komary mnie w tyłek pożarły, ale dla takiej chwili było warto się poświęcić. Myślę, że w następną sobotę znów powtórzę taki wypad.


6 komentarzy:

  1. Wiesz, może to dziwne, ale ja już gdzieś czytałam ten scenariusz :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisz przy każdym skąd go bierzesz, bo jeśli nie czytałeś wcześniejszego to nie wiesz, że jest on z innego bloga :)

      Usuń
  2. Wiem.... To jest scenariusz z bloga którego prowadziłam razem z przyjaciółką, ale postanowiłyśmy go usunąć, a wszystkie na nim zapisane scenariusze przenieść na mój.... Napiszę to w poście gdy już wszystkie wstawię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O ja pierdziele tego to ja się nie spodziewałam ....... Gdy go przeczytałam moja reakcja była taka " ja pierdziele ...." sczerze mówiąc nie pasuje mi ten scenariusz do niego , już szybciej bym się tego spodziewała po Krisie ...Ale rzecz biorąc scenariusz w miarę spoko tylko jak już napisałam nie pasuj mi do Luhana ....

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też to nie pasuje do Luhana, wgl strasznie wulgarny język, aż nieprzyjemnie się to czyta. Sorki, ale moim zdaniem to było obrzydliwe :(

    OdpowiedzUsuń
  5. ey ale ja znam ten scenariusz xdd

    OdpowiedzUsuń