Uwaga

Proszę o pisanie w komentarzach, przy zamówieniach imię autorki, która ma dane zamówienie zrealizować :3
Hesperiata, czy Neko ^^

niedziela, 5 listopada 2017

My Friend Is A Gumiho ~ Prolog

Hejo~
Ciekawe, ile tu jeszcze osób zostało po tak długiej przerwie XD
Ogólnie przez ostatnie kilka miesięcy robiłam remont tego, hmmm... opowiadania? Nieważne, w każdym razie wracam do was z nową wersją, która dość znacząco różni się od poprzedniej. Postaram się wstawiać posty przynajmniej raz w miesiącu - nie wiem, czy mi się uda, bo dyplom i matura, no i przydałoby się mieć jakie takie te oceny to może stypendium dostanę :"D
No nic, zostawiam wam prolog i mam nadzieję, że wam się spodoba ;*



~Z dedykacją dla wszystkich, którzy to czytają <3


Zaszumiało, kiedy grupa ptaków wzbiła się w powietrze, przenosząc się z jednego drzewa na inne, nieco bardziej oddalone od pary stojącej na szczycie wzgórza gęsto pokrytego szydlicami – jedynymi zielonymi drzewami o tej porze roku. Jak na końcówkę listopada przystało, było dość mroźno, co potwierdzały różnokszatłne obłoczki pary wydobywające się z ust tak odmiennie wyglądających kobiety i mężczyzny. Jedyne, co ich łączyło, to niezbyt wysoki wzrost i młody wiek, natomiast wszystko inne dzieliło, od ubioru przez kolor włosów po wyraz twarzy.
Kobieta, a właściwie dziewczyna ubrana w białe, nieco przybrudzone od wędrówki przez las, zdobione złotą nicią kimono zaciskała schowane w rękawach pięści, z całych sił próbując się nie rozpłakać. Jej pochyloną głowę zasłaniał welon czarnych, rozpuszczonych włosów, skutecznie ukrywając przed światem grymas rezygnacji i rozpaczy.
– Dlaczego? – szepnęła drżącym głosem, nie mając odwagi nawet spojrzeć na twarz towarzysza, która wyglądała jak wyciosana z kamienia, zimna i niewyrażająca emocji.